Mówią na niego Mglisty Billy. Lubi samotność, noc, deszcz i melancholię. Uwielbia robić draństwa swojej młodszej siostrze Jane i topić mrówki w czekoladowej ślinie. Nie jest niedobry, „po prostu ma charakter”. I ma pewien dar – dar ciemnowidzenia. Kiedyś miał też kota Tarzana, był jego najlepszym przyjacielem. Pewnego dnia znalazł go zesztywniałego w ogrodzie.
Co się dzieje z kocią duszą po śmierci? A przede wszystkim – co to jest śmierć? I czy wszyscy musimy tam iść?
Spektakl teatru cieni dla wszystkich, którzy mają albo mieli kiedyś dziesięć lat, być może stracili kota, chomika czy papugę, chcieliby przechytrzyć śmierć i zamknąć ją w hermetycznym słoju.
|